główna zawartość strony

Licealiści z wizytą w Małopolsce

W dniach od 20. do 22. października br. odbyła się trzydniowa wycieczka, w której udział wzięło 44. licealistów z Krośniewic. Była to wyjątkowa wycieczka, bo długo wyczekiwana i pierwsza po okresie przymusowej izolacji. Humory wszystkim dopisywały, energia rozpierała, bo do „zdobycia” były wyjątkowe punkty na mapie Małopolski – Kopalnia Soli w Wieliczce, Park Rozrywki w Zatorze - Energylandia, no i oczywiście stolica Małopolski – Kraków.

Zgodnie z programem imprezy naszą trzydniową eskapadę rozpoczęliśmy od spaceru wśród solnych dzieł sztuki, czyli od Kopalni Soli w Wieliczce. Te solne podziemia zrobiły na nas ogromne wrażenie. Odkryliśmy cuda i tajemnice przeszłości, jakie skrywa ten obiekt, przemierzając kilometry podziemnych korytarzy. Miejsce bez wątpienia wyjątkowe, o czym świadczy chociażby fakt, że w 1978 roku zostało wpisane przez UNESCO na pierwszą Listę światowego dziedzictwa, a w 2007 roku uznane za jeden z siedmiu cudów Polski. Kolejnym punktem programu był Zator, a dokładnie – największy w Polsce Rodzinny Park Rozrywki, czyli Energylandia. Tu daliśmy upust swej energii, jak sugeruje nazwa miejsca, bo ten park oferuje kilkadziesiąt atrakcji, które są zlokalizowane w 6. strefach tematycznych. Oczywiście nie ominęliśmy żadnej. Zabawa była przednia, a wrażeń co niemiara! Nie chciało nam się po prostu stamtąd odjeżdżać! Ostatni dzień to Kraków, stolica Małopolski oraz drugie co do liczby mieszkańców i powierzchni miasto w naszym kraju, a także nekropolia królów Polski. Tu w planie zwiedzania miasta nie mogło zabraknąć Wawelu, Rynku Głównego ( największego w Europie), Sukiennic, bazyliki Mariackiej ze słynnym tryptykiem dłuta Wita Stwosza – Ołtarzem Wielkim. Trzeba przyznać, że Kraków w promieniach październikowego słońca zaprezentował się iście po królewsku, a wyjątkową atmosferę tego miasta podkreślił hejnał z wieży mariackiej - jedna z najciekawszych krakowskich tradycji i ogromna atrakcja dla turystów. To były naprawdę wyjątkowe dni w kalendarzu uczniów Liceum Ogólnokształcącego w Krośniewicach. Pogoda była przepiękna, mnóstwo wrażeń, a przede wszystkim – kontakt z drugim człowiekiem, którego tak brakowało nam po tym czasie w trybie online. Szkoda, że te trzy jesienne dni tak szybko upłynęły…